poniedziałek, 12 maja 2008

Rekiny chochliki atakują

Mam oficjalną wiadomość: twórcom horrorów skończyły się „straszne” gatunki zwierząt, o których mogliby kręcić filmy.

Skąd to wiem? Bardzo proste. Jeden z najnowszych horrorów typu Atak Wielkich Rekinów , ma nosić tytuł „Goblin Sharks Attack” – po naszemu „Atak Rekinów Chochlików”. Jakby ktoś nie wiedział, Rekin Chochlik (tak, coś takiego istnieje), wygląda tak.

Wiem, co teraz powiecie. „Kurde, co za paskudny skurczysyn, idealnie nadaje się do horroru”. Powiecie tak, ponieważ jesteście IDIOTAMI!!!

Rekiny Chochliki; żyją na głębokości ok. 250 metrów i żywią się: rybami, skorupiakami i głowonogami. Naukowcy klasyfikują je, jako całkowicie niegroźne dla człowieka. No chyba, że ktoś wygląda jak ośmiornica, co może zdarzyć każdemu.


Na dodatek film, ma zawierać scenę, w której bohaterowie walczą z rekinami, z pomocą pił łańcuchowych. W innych okolicznościach, na wieść o czymś takim, upiłbym się z radości. Filmowcy postanowili jednak, odebrać mi nawet tę, drobną przyjemność. Twierdzą mianowicie, że wykorzystali w tej scenie, prawdziwe, martwe rekiny. KLASA, ludzie, klasa przez duże ky.

Biorąc pod uwagę, jak totalnie niegroźne są Rekiny Chochliki, kręcenie filmu, w którym są brutalnie mordowane, tylko, dlatego że dziwacznie wyglądają, kojarzy mi się z biciem kogoś tylko, dlatego, że nosi okulary - musztardówki albo wielki aparat na zębach.

Brak komentarzy: