poniedziałek, 21 kwietnia 2008

Najbardziej oczekiwany sequel roku. Serio.

Hobgoblins” to komediowy horror z 1988 roku, opowiadający o ataku zabójczych, telepatycznych pacynek. Widzowie docenili: ciekawą koncepcję i wysoką jakość efektów specjalnych, dlatego właśnie film zajmuje zaszczytne, osiemdziesiąte szóste miejsce, na liście stu najgorszych filmów IMDB. Nic więc dziwnego, że zaledwie po dwudziestu latach od premiery, przyszła pora na nakręcenie sequela (lub mówiąc po polsku „kolejnej cholernej części”).




"Hobgoblins" na skali jakości filmów.

Oczywiście, z nielicznymi wyjątkami, sequele zawsze są gorsze od pierwszych części. Bądźmy jednak szczerzy, w przypadku takiego filmu jak „Hobgoblins”, jedyna droga na skali jakości wiedzie w górę.



Kilka uwag:
  • Łopata-fu.
  • AAAA! ZABÓJCZA PACYNKA Z FILCU!!! AAAA!
  • Hmmm.... wygląda na to, że zabójcze pacynki z filcu, to najlepsi aktorzy w całym filmie.
  • Ludzie tarzający się po podłodze z kukiełkami, totalna perwa po prostu.
  • Brutalne zastosowanie zdjęć archiwalnych.
  • Powinni zatytułować ten film „Gobliny na kosiarce”.
  • Na popryszczony zad Cthulu, CO ON ROBI Z RĘKAMI, NIEEEE!!! Super, eksplodowały mi gałki oczne, teraz będę musiał wstawić sobie nowe. Jesteście pewnie zadowoleni, co? Palanty.
  • No dobra, kto powie filmowcom, że kineskopy implodują!
  • Walka stulecia: piła łańcuchowa vs kosiarka.

Link do trailera>>
Link do strony filmu>>

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Hello. This post is likeable, and your blog is very interesting, congratulations :-). I will add in my blogroll =). If possible gives a last there on my blog, it is about the Wireless, I hope you enjoy. The address is http://wireless-brasil.blogspot.com. A hug.