Popaprany świat: Stopa na plaży III
Pamiętacie wyspę, gdzie morze wyrzuciło na plaży stopę, a tę drugą. Tak jest, kolejny raz, plażowicze mieli przykrą niespodziankę. Tym razem, znowu przyszła pora na wybrzeże Kanady. 22 maja i dzisiaj, morze wyrzuciło tam, na brzeg, dwie ludzkie stopy.
Dziennikarze zwalają winę na: azjatyckie tsunami w 2004 r., lub mafijne porachunki. Nie warto, jednak ich słuchać, bo to kretyni. Według mnie, prawda jest o wiele dziwniejsza.
W morzu, pojawił się zmutowany, superinteligentny rekin, który postanowił zostać artystą performancowym. Stopy na plaży, to jego dzieło, dosłownie i w przenośni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz